Wystawa Pawła Nocunia „Cesta Canoe”

Zapraszamy na wystawę Pawła Nocunia w Instytucie Polskim w Bratysławie.
fot. Adam Šakový
Na swojej wystawie „Cesta canoe” w Instytucie Polskim w Bratysławie Paweł Nocuń prezentuje wybór prac malarskich, które podejmują temat humanizmu człowieka XX i XXI wieku. Wśród jego tematów znajdują się: ludzka twarz, kobiece ciało, pejzaż. Często czerpie inspirację z obrazów medialnych XX i XXI wieku (cykle portretów zatytułowane Facescape – Krajobraz twarzy), jak również z archiwalnych źródeł fotograficznych.
Zajmuje się tematem człowieczeństwa w kontekście dziedzictwa powojennego oraz lat 90. XX wieku – okresu, w którym państwa postsocjalistycznego bloku konfrontowały się z historycznymi odniesieniami, przechodzącymi przez kolejne przełomy dziejowe. Nocuń interesuje się naturą człowieka, jego cechami – w cichym przypomnieniu o współczesnym malarstwie, które czerpie z filozoficznych i literackich odniesień, takich jak Hannah Arendt czy Olga Tokarczuk.
Na wystawie „Cesta canoe” w Bratysławie prezentuje przekrojowy wybór swoich dzieł malarskich, jednak dominującym motywem pozostaje rejs łódki przedstawiany w różnych wariantach malarskich. Ten motyw – pejzażu i symbolu łodzi – choć dla miłośników nautyki może wydawać się powtarzalny, posiada w sztuce współczesnej silne konotacje i bogatą symbolikę: od podróży, poprzez nawigację, kierunek i drogę. W dzisiejszych czasach może być interpretowany również przez pryzmat późnej nowoczesności, którą polski filozof i socjolog Zygmunt Bauman (1925–2017) nazywał „płynną nowoczesnością” – epoką silnie zindywidualizowaną, zglobalizowaną, nastawioną na natychmiastowość i nieustannie zmieniającą się, pozbawioną stałych fundamentów klasycznej nowoczesności. Czas i przedmioty – według Baumana – w płynnej nowoczesności ulegają rozpuszczeniu; niewiele rzeczy potrafi oprzeć się czasowi i pozostać wobec niego odpornym.
Z tych filozoficznych założeń często wyłania się pytanie pełne sceptycyzmu – jak nawigować człowieczeństwo w płynnej epoce (zindywidualizowanej, sprywatyzowanej nowoczesności)? Paweł Nocuń nie udziela jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, jak kierować ludzkim losem (symbolicznie – canoe). Raczej wierzy w humanistyczne i ludzkie powiązanie człowieka ze społeczeństwem oraz jego dobre intencje wyrażane poprzez bezpośrednią, międzyludzką komunikację (za którą uważa również malarstwo i sztukę). W symbolicznej warstwie jego sztuka przeciwstawia się modernistycznym zasadom „zatrzymanego”, wieloznacznego obrazu – gdzie kultura i sztuka stanowią konserwator wartości.