Hubert Dolinkiewicz - CIAŁA FLAMISTE
Znaki Dolinkiewicza stanowią zbiór bardzo różnorodny. Obok symboli z tradycyjnej ikonografii, głównie chrześcijańskiej, znajdziemy i takie, które zostały wywiedzione z obserwacji rzeczywistości lub stanowią efekt malarskiego gestu czy poszukiwań abstrakcyjnych jakości wizualnych. Raz prezentowane w pustej przestrzeni, innym zaś stanowiące element pejzażu lub układające się w ciąg niby pisma piktograficznego domagają się odczytania. Przekonanie, że świat stanowi rodzaj kodu, najbardziej chyba uderza w pracach młodego twórcy i świadczy o jego duchowych aspiracjach.
Wystawa „Ciała Flamiste” stanowi próbę „czytania” malarstwa Dolinkiewicza. Nie interesują nas jednak proste konstatacje „o czym to malarstwo traktuje”, lecz ujrzenie prawdy tych obrazów. Nieraz bowiem najbardziej zakryte zdaje się być to, co przed naszymi oczyma. Czymś tak wszechobecnym, że prześlepionym w obrazach Dolinkiewicza, może być właśnie „płomień”. Ta jakość zdaje się nam bowiem właściwym fenomenem obecnym w malarstwie Dolinkiewicza, a oznaczonym zarówno przez kształt powracający w tak wielu formach, jak i szczególny efekt barwny; od intensywnych „flamastrowych” kolorów po ledwo pełgające światło „ziemistych” zestrojów.
W wierszu Aleksandra Wata „Przed Bonnardem” na opisanie specyficznej jakości efektu barwnego ciała leżącej w wannie kobiety poeta posłużył się neologizmem „flamisty” (od fr. „flamme” – płomień). Ta wynalazczość szczególnie spodobała się Miłoszowi, który zamieścił wiersz Wata w tomie swej antologii „Wypisy z ksiąg użytecznych”. I chociaż Miłoszowa lektura nacechowana jest pragnieniem „rozjaśnienia” wierszy autora „Ciemnego świecidła”, nie jest ona w stanie przesłonić bolesnej koincydencji życia i śmierci, „której nie sposób ani zażegnać, ani przekroczyć”.
Czy u Dolinkiewicza znajdziemy podobny splot? Czy jego wizja stanowi promienną afirmację życia czy raczej światło tego płomienia to „lumen obscurum”? W końcu pytanie budzi sam tytuł wystawy; czy tytułowe „ciała flamiste” to określenie samych znaków Dolinkiewicza, swego rodzaju świętego pisma, czy też znaki te każą nam myśleć o naszej cielesnej rzeczywistości jako znaczonej ogniem Ducha na podobieństwo „krzewu gorejącego”? Czy sztuka, będąca wszak również „niezwykłym zjawiskiem” (Wj 3, 3), może stanowić dzisiaj wezwanie do pobożnej czci: „zdejm sandały” (Wj 3, 5)? Czy może prowadzić do odkrycia pośrodku „ziemi jałowej” – „ziemi świętej”, skoro „we wszystkim jest Twoje nieśmiertelne Tchnienie” (Mdr 12,1)?
Okazją do tego rodzaju nie-możliwych rozpoznań będzie właśnie wystawa Huberta Dolinkiewicza „Ciała Flamiste”.
Tomasz Biłka OP,
kurator wystawy i cyklu „Wiara Widząca”
Co, gdzie, kiedy
Hubert Dolinkiewicz – CIAŁA FLAMISTE
wernisaż: 3 lutego, godz. 1919
Galeria Zielona
Klasztor oo. Dominikanów
ul. Zielona 13, Łódź
wystawa czynna: 03 – 26 lutego 2023 r.
(Galeria czynna od pn. do pt. 9:00 – 17:00, w innych godzinach pocześniejszym uzgodnieniu z opiekunem galerii, Tomaszem Biłką OP: tel. 531 367 208)
Powiązane aktualności
-
Wystawa
Hubert Dolinkiewicz – ZNAK STAWIAM W CENTRUM/ I PUT THE SIGN IN THE SPOTLIGHT
Zapraszamy na wystawę tegorocznego absolwenta Wydziału Malarstwa Huberta Dolinkiewicza "ZNAK STAWIAM W CENTRUM/I PUT THE SIGN IN THE SPOTLIGHT"02.02.2023 -
Inne
Jacka Dyrzyńskiego MASZYNY OPTYCZNE
Galeria Antiqua et Moderna zaprasza na wernisaż wystawy prof. Jacka Dyrzyńskiego "Maszyny Optyczne", który odbędzie się 14 lipca 2023 r. o godz. 18.00 w galerii przy ul. Freta 19 w Warszawie kuratorki: Karolina Prymlewicz, Maria Rupocińska wystawa czynna do 26 sierpnia 2023 r. (z wyłaczeniem dni 7-15 sierpnia) strona organizatora: www.antiquaetmoderna.pl02.02.2023